- Łukasz Borowicz, dyrygent, skrzypek, meloman, kolekcjoner płyt, wielbiciel opery i utworów zapomnianych, od wielu lat popularyzuje muzykę poważną.
- W 2022 roku - "za promocję polskiej muzyki za granicą oraz za inicjatywy koncertowe i wydawnicze, które przywracają zapomniane dzieła polskiej literatury symfonicznej i operowej" - otrzymał Nagrodę Mediów Publicznych.
- W piątek (17.11) ukazał się jego potrójny, operowy album z "Verbum nobile" Stanisława Moniuszki oraz nagraną po raz pierwszy w historii "Zemstą za mur graniczny" Zygmunta Noskowskiego, opartą na komedii Aleksandra Fredry.
Kim jest Łukasz Borowicz?
Łukasz Borowicz jest utytułowanym dyrygentem, szefem Orkiestry Filharmonii Poznańskiej i dyrektorem muzycznym Filharmonii Poznańskiej oraz I dyrygentem gościnnym Filharmonii Krakowskiej. Wcześniej, w latach 2007-2015, pełnił funkcję dyrektora artystycznego Polskiej Orkiestry Radiowej. Jako pierwszy polski dyrygent poprowadził spektakl w Operze Paryskiej. W roku 2022 otrzymał Nagrodę Mediów Publicznych w kategorii Muzyka.
08:31 2023_11_21 13_31_46_PR1_Muzyczna_Jedynka.mp3 Łukasz Borowicz: obok symfoniki odnajduję się w muzyce operowej (Muzyczna Jedynka/Jedynka)
Łukasz Borowicz w literaturze operowej
W rozmowie z Pawłem Sztompke Łukasz Borowicz przyznaje, że opera jest mu bliska już od czasów studiów pod kierunkiem prof. Bogusława Madeja. - Przede wszystkim jednak istotna była asystentura w Teatrze Wielkim pod kierunkiem dyrektora Kazimierza Korda. Od tamtego czasu ta polska muzyka operowa zawsze mnie interesowała - zdradza. Powrócił również do czasów, kiedy pełnił funkcję dyrektora artystycznego Polskiej Orkiestry Radiowej.
Wówczas to przy współpracy z dyrektor Programu 2 Polskiego Radia, Małgorzatą Małaszko, wprowadzono zwyczaj rozpoczynania sezonów artystycznych dziełami operowymi. - Ten zwyczaj trwa do dzisiaj, z czego jestem przeszczęśliwy. Były gwiazdy operowe, które nagrywały płyty w Polskim Radiu - wspomina. Dodaje, że odkrywanie innych kompozytorów niż np. Stanisław Moniuszko zawsze było jego "konikiem".
YouTube/Agencja Muzyczna Polskiego Radia
Moniuszko na europejskich salonach
Sam Moniuszko święci jednak tryumfy w europejskich salach koncertowych. Łukasz Borowicz zdradza, że "Halkę" zaprezentowano m.in. w Teatrze Królewskim w Madrycie. - Wszystko przy udziale wielkich polskich solistów. Piotr Beczała śpiewał Jontka, Tomasz Konieczny śpiewał Janusza. Bardzo to zbliżone do obsady przedstawień "Halki" w Wiedniu pod kierunkiem reżyserskim Mariusza Trelińskiego - zaznacza dyrygent.
Noskowskiego dialog z Fredrą
Album firmowany nazwiskiem laureata Nagrody Mediów Publicznych zawiera jednoaktową operę "Verbum nobile" Stanisława Moniuszki z 1861 roku oraz po dwa akty opery Zygmunta Noskowskiego "Zemsta za mur graniczny", opartej na komedii Aleksandra Fredry. - "Zemsta za mur graniczny" to jest rarytas. Mamy Fredrę, Noskowskiego, mur i "Zemstę". Mamy Cześnika, Rejenta, Papkina - wylicza Borowicz.
Przyznaje, że powracanie do opery Noskowskiego jest cudowne. - Człowiek zaczyna liczyć cytaty, które weszły do języka potocznego, a nie pamiętamy, że są z "Zemsty". (...) Spójrzmy, jak jeden z najciekawszych kompozytorów usłyszał tę muzykę, jak przełożył ją na fortepian i jak później zabrzmiała jako opera - analizuje gość "Muzycznej Jedynki". Dodaje, że dzięki płycie każdy z nas może skonfrontować swoje oczekiwania z uzyskanym efektem.
Jak promować polską muzykę operową?
Jednocześnie to szansa, by polską muzykę operową promować poza granicami naszego kraju. - Dostęp do tego mają dyrektorzy festiwali, osoby odpowiedzialne za kształtowanie repertuarów oper. (...) O to nam chodzi w promocji muzyki polskiej. To jest jedyny kierunek. Tak od lat robią Anglicy, tak robią Niemcy czy Czesi. Wszystkie narody, których muzyka rozbrzmiewa na świecie - podsumowuje.
Więcej szczegółów o trzypłytowym albumie TUTAJ.
Czytaj także:
***
Gość: Łukasz Borowicz (dyrygent)
Data emisji: 20.11.2023 r.